Masz wolny weekend i kilka dni urlopu do wybrania? Nie za bardzo wiesz gdzie się wybrać, ale odczuwasz wewnętrzną potrzebę kliknięcia kilku ciekawych zdjęć? Potrzebujesz odetchnąć od codzienności? Zjadłbyś porządną pizzę, ale nie wiesz gdzie takową znaleźć? W takim razie odpowiedź jest tylko jedna – spontaniczny włoski roadtrip! Tym razem proponujemy ambitne połączenie – Toskania i Cinque Terre. Dlaczego akurat tam? Po niespełna dwóch godzinach znajdziesz się w miejscu gdzie serwują jedno z najlepszych jedzonek na świecie, a pogoda jest w zasadzie pewna dużą część roku. Dodatkowo kto był w Toskanii i Cinque Terre ten doskonale zdaje sobie sprawę, że tereny te są świetne do szybkiego zwiedzania.
Powiedzmy sobie tak – masz kilka dni i chcesz wykorzystasz je na maksa. Więc wysiadaj z samolotu, zabierz bagaż, odbierz kluczyki do samochodu, wyjdź z hali przylotów, pokieruj się na parking i odnajdź swój nowy dom na kółkach. Przed tobą kilka nieprzespanych nocy, klimatyczne zamglone wschody i złote zachody słońca. Gotowy? Zapnij pasy, jedziemy!
Toskania i Cinque Terre - najlepszy czas na podróż
Toskania i Cinque Terre to regiony piękne o każdej porze roku, bo w każdej oferują co innego. Wiosną i wczesnym latem pojawia się wysyp kwiatów, a dni są wystarczająco długie do zwiedzania. W środku lata w szczycie sezonu Toskania i Cinque Terre tętnią życiem – jest ciepło, kolorowo, a woda przy nadmorskich miasteczkach jest idealna do kąpieli. Nie ominą cię jednak tłumy, a panujące tam upały mogą skutecznie utrudniać zwiedzanie. Za to jesienią kolory są jeszcze bardziej złociste, a pogoda dużo łaskawsza. Toskania i Liguria są więc dobre na podróż poza głównym sezonem – wiosną i wczesną jesienią. Jeśli chcesz zobaczyć jakie jeszcze destynacje polecamy na podróż poza sezonem zerknij do naszego wpisu.
Jak dostać się z Polski do Toskanii i Cinque Terre?
Najtańszym sposobem dostania się w te rejony Włoch jest wykupienie biletu lotniczego do Bergamo (znanego też jako nasze ulubione lotnisko w Europie, na którym jesteśmy przynajmniej dwa razy do roku). Połączenia Ryanairem i Wizzairem z Polski są praktycznie codziennie, a dodatkowo są bajecznie tanie – na tej trasie bardzo łatwo znaleźć terminy w najniższej taryfie 78zł za osobę w dwie strony.
Jak się poruszać po Toskanii i Cinque Terre?
Wiem, że trochę jesteśmy z tym nudni, ale przy tak krótkich i intensywnych wypadach nie widzimy innej opcji niż wynajęcie samochodu. Da ci to maksymalną wolność i pozwoli upchnąć wiele atrakcji w ciągu tych kilku dni. We Włoszech jest całkiem spora sieć autostrad, ale nie będziemy owijać w bawełnę i powiemy z góry – kosztują one całkiem sporo! Przykładowo przejazd autostradą z Bergamo do okolic La Spezia kosztuje prawie 30 euro. Jest oczywiście również opcja bezpłatna jednak trzeba się liczyć z tym, że zajmie to o wiele dłużej. Na stacjach benzynowych wzdłuż włoskich autostrad, gdzie często odpoczywają kierowcy tirów, bez problemu napijesz się dobrej kawy czy skorzystasz z ciepłego, czasem darmowego, prysznica. Jeżeli będziesz zmęczony możesz tam również bez problemu przespać się w aucie (nam zdarzyło się to kilka razy).
Toskania i Cinque Terre - plan podróży
Zachód słońca we Florencji
Idealne rozpoczęcie tripa po Toskanii i Cinque Terre – zachód słońca na Piazzale Michelangelo z obłędnym widokiem na Florencję. Jeżeli dotrzesz na miejsce odpowiednio wcześniej załapiesz się również na szybkie zwiedzanie miasta. Możesz zostawić auto na parkingu przy Piazzale (1 euro za pierwszą godzinę, 2 euro za każdą następną) i zrobić sobie spacer na Piazza del Duomo gdzie kręcono jedną ze scen epickiego serialu Dom z Papieru. Oprócz zobaczenia placu i ogromnej Katedry Santa Maria del Fiore, proponujemy przejść się uliczkami miasta i koniecznie zobaczyć Ponte Vecchio. Jest to średniowieczny most łukowy, na którym znajdują się sklepiki z biżuterią oraz pamiątkami.
Przed złotą godziną wróć na Piazzale Michelangelo. O zachodzie słońca jest tam tłoczno, zarówno od turystów jak i miejscowych, ale warto znaleźć swój własny kącik żeby oglądać ten spektakl. My wspominamy ten wieczór z ciarkami na całym ciele – ciepłe letnie powietrze, pomarańczowe światło oświetlające dachy Florencji, zimne piwko i uliczny muzyk grający piękne melodie. Jedna z tych chwil, które zostają w tobie na zawsze.
Wschód słońca na toskańskich wzgórzach
Tak, tak, niestety, szybko jedziemy dalej – takie uroki intensywnych wycieczek. Po nocy spędzonej na parkingu miejscowości Asciano chcieliśmy zobaczyć magię toskańskiego wschodu. Nie szukaliśmy żadnego konkretnego miejsca – chwilę przed wschodem wyjechaliśmy z miasteczka i szukaliśmy miejscówki z najlepszym widokiem na toskańskie wzgórza. I chyba się udało dopóki nie pogoniła nas trójka dorodnych bernardynów. Nie podajemy więc dokładnej lokalizacji, bo chyba nie powinno nas tam być. Nic jednak straconego, bo w okolicach Asciano jest pełno malowniczych wzgórz i tak naprawdę gdziekolwiek przy drodze się zatrzymacie będzie pięknie.
Zachód słońca nad Toskanią
Tutaj tak właściwie przedstawiamy ci dwa miejsca na piękny zachód słońca w Toskanii i możesz być pewny, że obie opcje będą świetne. Niestety prawdopodobnie też zatłoczone. Te spoty to De Cypresses „The Gladiator” Point oraz cyprysowa droga przy Agroturismo Baccoleno. Są to chyba najbardziej znane ścieżki w całej Toskanii! De Cypresses Point możesz znać ze sceny powrotu Maximusa do domu (muzyczka z Gladiatora w głowie). Scenę tą nakręcono właśnie tu, u podnóża miasteczka Pienza, niedaleko gospodarstwa agroturystycznego Terrapille. Drugie natomiast miejsce szczególnie znane jest z instagrama – jest niejako wizytówką całej Toskanii. Oba spoty są przepiękne oraz zatłoczone przez mafię stawywową ustawiającą się już trzy godziny przed zachodem słońca i krzyczącą na każdego kto wejdzie im w pocztówkowy kadr. Nawet przypadkiem. Polecamy wziąć dużo cierpliwości i butelkę wina. Ewentualnie pyszną pizzę z Pizzeria Fantasia w Asciano.
Wschód słońca w Terme di Saturnia
Po zachodzie słońca musisz dostać się w pobliże Terme di Saturnia. Najwygodniej będzie już dojechać na miejsce i rzecz jasna przespać się w samochodzie, ponieważ jeśli zależy ci na fotkach to na termach musisz być punktualnie o wschodzie słońca – nie ma zmiłuj się. Jest to niezwykle ważne ponieważ pół godziny później będzie już zbyt dużo ludzi, a i światło nie będzie już idealne – wspomnisz nasze słowo. Same Terme di Saturnia są darmowe co zaskoczyło nas niesamowicie. Po kąpieli w nich fajnie jednak byłoby wziąć prysznic, którego na miejscu niestety nie ma. Jeżeli tak jak my będziesz miał potrzebę spłukania się, polecamy niedaleki kemping: Area Sosta Camper – Alveare Del Pinzi – Manciano. Można tam skorzystać z ciepłego prysznica, a cena za taką przyjemność to jedyne 1 euro.
Zachód słońca w Riomaggiore
Resztę tego szalonego wypadu polecamy spędzić w jednym z najpiękniejszych miejsc w całych Włoszech. Kierunek to Cinque Terre, a na pierwszy ogień absolutnie klimatyczne Riomaggiore. W samym Cinque Terre musisz pamiętać, że do centrum nadmorskich miasteczek nie wjedziesz. Masz więc dwie opcje: zostawiasz samochód w La Spezia (tutaj polecamy szukać tanich noclegów) i udajesz się do Riomaggiore pociągiem, ewentualnie zostawiasz samochód na jednym z parkingów, np. Parking Manarola-Riomaggiore. My wybraliśmy drugą opcję. Parking jest oddalony o trochę ponad kilometr od centrum miasteczka. Jest on oczywiście płatny, ale takim rozwiązaniem oszczędzasz kilkadziesiąt minut.
Masz jeszcze nieco czasu do zachodu? Kup sobie pizzę (polecamy z pizzerii Kepris!) i apperola, na pewno będzie ciekawiej. Zachód słońca oglądaliśmy z kamieni w porcie – tutaj oczywiście czeka cię tłum innych ludzi, tak samo spragnionych złotego światła. Alternatywą może być ta cichutka miejscóweczka, którą znajdziesz pod współrzędnymi 44.098386, 9.738925. Widoki nie są już może aż tak epickie, ale najprawdopodobniej będziesz się nimi cieszył w samotności.
Poranek w Manaroli
Co prawda typowego wschodu w Cinque Terre nie ujrzysz, ale zwiedzanie tych miast bez ogromnej ilości ludzi jest o niebo łatwiejsze. Od wschodu słońca masz dobrych kilka godzin zanim ilość turystów przewyższy twoje koszmary, a i temperatury są wtedy zdecydowanie przyjemniejsze do zwiedzania. Polecamy też wsiąść do pociągu i rozejrzeć się po sąsiednich wioskach. W jeden długi letni dzień w Cinque Terre da się zrobić naprawdę sporo! Wybierz się na któryś z trekkingów, napchaj brzuszek gelato, popluskaj się w turkusowej wodzie, a na zakończenie dnia czeka na ciebie piękny zachód!
Zachód słońca nad Vernazzą
Ostatnie winko, ostatnia pizza i ostatni zachód słońca w Cinque Terre, tym razem w miejscowości Vernazza. Miasteczko to również jest przepięknie położone i są dwa ładne spoty, z których można podziwiać zachód. Jeżeli odpowiednio się sprężysz, uda ci się złapać ładne światło na obu. Jeden z nich znajduje się zaraz na początku na szlaku Monterosso – Vernazza i tam idź w pierwszej kolejności późnym popołudniem. Na prawdziwy zachód przejdź się za to na drugą stronę – na punkt widokowy na początku trasy między Vernazzą a Corniglią.
Inne miejsca, które warto dodać do listy - co jeszcze zobaczyć w Toskanii i Cinque Terre?
Siena
Siena jest miasteczkiem bardzo ładnie zachowanym, gdzie oprócz wąskich uliczek, starych domków oraz wielkich katedr, króluje niesamowity plac główny. Dlaczego niesamowity? Bo w kształcie muszli, co dobrze widać z górującej nad miastem 80-metrowej wieży Torre del Mangia. Zdecydowanie warto wybrać się chociażby na spacer klimatycznymi uliczkami i porcję gelato.
Bagni San Filippo
Dajemy temu miejscu spory kredyt zaufania umieszczając je tutaj, ponieważ tej miejscówki, jako jedynej z listy, nie odwiedziliśmy osobiście. Są to również termy, o wiele mniej popularne niż wymione przez nas Terme di Saturnia. Wyglądają jednak genialnie więc Bagni San Fiippo na pewno odwiedzimy przy okazji naszej następnej wizyty.
Cappella de Vitaleta
Cappella de Vitaleta to powstała w szesnastym wieku mała kapliczka przytulnie otoczona drzewkami. Zlokalizowana jest w dosyć odludnym miejscu, kilka kilometrów od głównej drogi, niedaleko miejscowości San Quirico d’Orcia. Żeby się do niej dostać musisz zjechać z drogi SP18, następnie przejechać kilkaset metrów szutrową drogą aż dotrzesz do zamkniętej bramy. Ostatni kawałek dzielący cię do tej kapliczki musisz pokonać na piechotę – czeka cię kilkuminutowy spacer. Przed pozostawieniem samochodu na kilka minut pamiętaj o zabraniu wszystkiego co cenne. Złodzieje są zdolni do wszystkiego. Sami byliśmy świadkiem włamania do samochodu oraz kradzieży stąd uważajcie na siebie i wasze rzeczy w tamtej okolicy! Kapliczka może być też pięknym miejscem do złapania zachodu słońca jeśli masz w zanadrzu dodatkowy wieczór.
